Spadkobiercy Nokii tym paździerzem zapewnią Ci podroż do przeszłości, której nie wyrzucisz z pamięci…

Spadkobiercy Nokii zaprezentowali nowy model HMD Arc. To wysoce niskobudżetowy smartfon przeznaczony dla najbardziej oszczędnych użytkowników. Stawia na energooszczędne podzespoły, które mogą wytrzymać dłużej na jednym ładowaniu niż jeden dzień. Oto specyfikacja oraz wygląd.

Ostatnio o producencie HMD Global nie było zbyt głośno. Dlatego czas na przełamanie czasów stagnacji. Na scenę dotarł HMD Arc przeznaczony najtańszemu segmentowi. Fani wysoce opłacanych smartfonów czy najlepszych smartfonów do gier nie będą pocieszeni z premiery, ale takie modele też są potrzebne. Przynajmniej można sobie uświadomić, jak wygląda obecna sytuacja niegdysiejszej Nokii…

Specyfikacja HMD Arc nie porywa

Ciężko znaleźć pozytywy związane z najnowszym modelem. Być może będzie to cena, ale jej jeszcze nie znamy. Toteż od razu przejdę do budżetowych podzespołów. Wydajność napędza Unisoc 9863A. Ten przedpotopowy procesor znalazł się, chociażby w latynoskiej wersji Samsunga Galaxy A03. O ile mnie pamięć nie myli, to debiut układu miał miejsce bodajże w 2018 roku. Nieźle, prawda?

Taka jednostka trafiła do NOWEGO smartfona HMD Arc. Odpuszczę sobie komentarz… Wsparcie wielozadaniowości zapewnia 4 GB RAM, a pamięci na dane przewidziano 64 GB, którą można dodatkowo rozszerzyć. Na wyposażeniu znalazł się bowiem slot na kartę microSD.

Przód naszego bohatera doposaża 6.52-calowy LCD. Rozdzielczość HD+ oraz częstotliwość odświeżania 60 Hz to wartości rodem sprzed kilku lat. Producent już mógł pokusić się przynajmniej o 90 Hz, no ale cóż… Prehistoryczny notch również nie przystoi smartfonowi z końca 2024 roku.

Jeżeli miałbym wskazać (na siłę) jakiś sensowny aspekt, wskazałbym pojemność 5000 mAh oraz Androida 14 (w wersji Go Edition z zapowiedzią dwóch lat troski o łatki zabezpieczeń). Konfiguracja sugeruje długi czas pracy na jednym ładowaniu. Jednak moc 10 W będzie wymagać dłuższej obecności ładowarki w gniazdku zasilania. Nie wiadomo, czy odpowiednia ładowarka znajduje się w zestawie z telefonem.

Co z dostępnością?

Smartfon nie widnieje jeszcze na polskiej stronie firmy. Informacje pochodzą z zagranicznego (fińskiego) portalu. Nie znamy także ceny, więc szczegóły są dość okrojone.

Mimo wszystko nie ma czego żałować. Nie chciałbym użytkować HMD Arc, nawet gdybym dostał go za darmo… A Ty, co myślisz o takim urządzeniu? Daj znać w komentarzach i przy okazji sprawdź zapowiedź Google Pixel 9a.

https://www.gsmmaniak.pl/1538030/google-pixel-9a-pelna-specyfikacja/

Źródło: suomimobiili