Samsung ma poważne plany na najbliższe miesiące. Rozpoczyna prace nad nowymi słuchawkami bezprzewodowymi, wyposażonymi w kamery. Taki dodatek pozwoli na znaczne poszerzenie ich funkcjonalności.
Samsung ma ciekawe plany na kolejne generacje słuchawek bezprzewodowych. Chciałby umieścić w nich… kamery. Jak ma to działać i do czego miałyby one dokładnie służyć?
Według najświeższych doniesień Bloomberga koreański producent miałby umieścić miniaturowe kamery w słuchawkach, które mogłyby być umieszczone w ich zewnętrznej części, skierowanej na użytkownika.
Takie rozwiązanie miałoby umożliwić monitorowanie ruchów głowy oraz rejestrowanie obrazu. Jednym z potencjalnych zastosowań mogłoby być wsparcie dla rozszerzonej rzeczywistości (AR) lub funkcje związane na przykład z identyfikacją twarzy.
Samsung zgłosił już swój wniosek patentowy, prezentujący takie rozwiązanie, czyli właśnie słuchawki z kamerami. Wygląda na to, że koreański producent podchodzi do tego projektu na poważnie. W opisie patentu czytamy także o koncepcji łączenia danych wizualnych z innych sensorów, takich jak akcelerometry czy żyroskopy. Tym samym kamera w słuchawce mogłaby nawet monitorować ruch naszych gałek ocznych, abyśmy byli w stanie bezdotykowo sterować urządzeniem czy aplikacją. Trzeba przyznać, że brzmi to bardzo intrygująco.
Co ciekawe, także Meta (tak, ta od Facebooka, Instagrama i WhatsAppa) ma podobno w planach stworzenie tego typu słuchawek. Kto wie, być może dwaj giganci połączą siły i stworzą coś razem? To jednak nie jedyne pomysły giganta. Firma chce także niebawem zaprezentować własne okulary przeciwsłoneczne Supernova 2 dla sportowców z wbudowanymi kamerami.
Firma planuje także wypuszczenie inteligentnych okularów w stylu Ray-Ban, które pozwolą na wyświetlanie powiadomień, a nawet prostych aplikacji w dolnej części prawej soczewki. Za taką przyjemność według przecieków zapłacimy około 1000 dolarów, czyli mniej więcej 4 tysiące złotych.
Wracając do koreańskiego producenta – ten także nie próżnuje. Samsung zapowiedział już, że pracuje nad wyjatkowym, potrójnie składanym smartfonem. Kto wie, może zaprezentuje go jeszcze nawet w 2025 roku?
Źródło: Bloomberg, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dziwnych czasów dożyliśmy, skoro Apple to najtańszy wybór. W 2025 roku niestety nie ma lepszego…
Kończy się ciągnąca się już siedem lat sprawa dotycząca poparzeń użytkowników przez smartwatche Fitbit Ionic.…
Amerykanie wciąż potrafią zaskoczyć. TikTok w USA nie jest dostępny w sklepach Google Play i…
Już wkrótce wskazanie najlepszego telefonu do 1500 złotych będzie bajecznie proste. Z taką specyfikacją iQOO…
Trudno uwierzyć, że w 2025 roku nadal da się kupić laptop o rozsądnej specyfikacji za…
Android 16 w wersji beta jest już dostępny do pobrania. Sprawdź, jakie nowości czekają na…