>
Kategorie: Honor Newsy Telefony

Nothing dało nam kolejny powód, by kochać ich nowe smartfony. Tym razem chodzi o specyfikację

Nothing Phone 3a i Phone 3a Pro częściowo potwierdziły specyfikację przed premierą. Sam producent obiecał Snapdragony. Co jeszcze wiemy o ich wyposażeniu?

Prywatnie uważam, że Nothing musiałoby się naprawdę postarać, żeby ich nowe Phone 3a i Phone 3a Pro nie odniosły sukcesu. Ich kapitalne wyniki w Indiach i wzrost popularności wśród świadomych użytkowników zrobią swoje.

Wybór procesorów może tylko przekonać do siebie kolejnych niezdecydowanych.

Jaki procesor dostaną Nothing Phone 3a i 3a Pro?

Wygląda na to, że oba modele dostaną dokładnie ten sam procesor. Moim zdaniem będzie to Snapdragon 7s Gen 3. Skąd to wiem? Pisaliśmy o tym wcześniej, a teraz potwierdził to samo producent. Spójrz na logo – srebrna wersja z pustym w środku płomieniem dotyczy tylko tego jednego SoC.

Procesory Snapdragon w Nothing Phone 3a i Nothing Phone 3a Pro / fot. producenta

7 lat aktualizacji Samsunga to mrzonka, a producent właśnie sam tu udowadnia

To znacznie mocniejszy układ od MediaTeka Dimensity 7350 z poprzednika (za poprzednika uznaję jednak Phone 2a Plus). Różnicę widać głównie w GPU, gdzie przyrost wydajności to ponad 70%. Snapdragon 7s Gen 3 jest też energooszczędny.

Tym razem smartfony będzie odróżniać ilość pamięci RAM. Nothing Phone 3a dostanie 8 GB, a Pro – 12 GB. Pamięć to 128 lub 256 GB.

Wierzę, że to będą udane średniaki

Nothing robi swojego iPhone’a z Androidem. Takie są fakty, ale tym razem nie chodzi tu o bezmyślne kopiowanie Apple. Moim zdaniem to zdrowsze podejście do oczekiwań użytkowników, którego do tego nie kosztuje pół ich miesięcznej pensji.

Fizyczny spust migawki w Nothing Phone 3a / fot. producenta

Nie wiem co prawda, ale będzie kosztować Nothing Phone 3a Pro, ale zakładam, że kwota ta nie przekroczy 2500 złotych. Myślę nawet, że będzie taniej. Za taką kasę możemy liczyć na najlepszą wersję Androida na rynku (póki co) niezaśmieconą jeszcze bredniami o AI.

Warto też wspomnieć o nowościach w fotografii. Na tylnym panelu pojawi się trzeci obiektyw, który tym razem będzie odpowiadać za optyczny zoom. Na boczną krawędź trafi zaś fizyczny przycisk migawki.

Na drugim końcu skali mamy Samsunga, który dla odmiany zabiera nam to, czego byśmy najbardziej chcieli. Galaxy S26 Ultra nie dostanie większej baterii, na którą wszyscy czekamy od bitych 6 lat.

https://www.gsmmaniak.pl/1551849/samsung-galaxy-s26-ultra-raczej-nie-bedzie-miec-duzej-baterii/

Źródło: producenta, opracowanie własne

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Telefony
  • Xiaomi

Xiaomi 15T Pro w Polsce z 7500 mAh i 100W robiłby na mnie większe wrażenie od całej reszty konkurencji

Specyfikacja Redmi K80 Ultra trafiła do sieci i jest szczególnie ważna dla polskiego użytkownika. Telefon…

21 lutego 2025
  • Promocje

Polski Hack and Slash do kupienia za 4,30 zł. To tytuł jedyny w swoim rodzaju

Polski Hack and Slash jest obecnie do kupienia za śmieszne pieniądze na ENEBIE. Zaledwie za…

21 lutego 2025
  • Promocje

Kilkaset złotych w kieszeni i spokój na lata. Ta promocja na flagowca z 7-letnim wsparciem wymiata

Komu flagowca z 7-letnim wsparciem w dobrej promocji? Google Pixel 9 Pro XL staniał ponad…

21 lutego 2025
  • Newsy

Oszukują nawet na LinkedIn. Na te oferty nie daj się nabrać

Nowe oszustwo zbiera swoje żniwo. Chodzi o phishing, którego ofiarą padają użytkownicy portalu LinkedIn. Pod…

21 lutego 2025
  • Apple
  • Newsy
  • Telefony

W imię ekologii Apple zaoferuje Ci słabszy produkt, a Ty i tak go kupisz. iPhone 17 Pro (Max) gorszy od poprzednika

iPhone 17 Pro oraz iPhone 17 Pro Max zrobią dwa kroki wstecz. Jedynie iPhone 17…

21 lutego 2025
  • Promocje

Legendarna strategia turowa do zgarnięcia za 21 zł. To gra ze znanego uniwersum

Legendarna strategia turowa jest obecnie do kupienia za nieco ponad 21 zł. To bez wątpienia…

21 lutego 2025