Samsung Galaxy S24 Ultra / fot. gsmManiaK
Samsung Galaxy S24 Ultra znowu stał się słynny dzięki zdjęciom z Reddita. Smartfon robi ludziom dziury w spodniach. Dzięki promocjom nie zrobi ich w budżecie.
Rzadko się zdarza, by eks-flagowiec zyskał taką sławę w ponad rok po premierze. Samsung Galaxy S24 Ultra właśnie dorobił się takiej na Reddicie.
Smartfon robi ludziom dziury w spodniach. My zadbamy o to, żeby nie robił ich w kieszeniach i budżetach.
Duży smartfon o ostrych krawędziach to niezły przepis na niszczenie ubrań. Dobitnie przekonali się o tym użytkownicy Reddita. Z jakiegoś powodu dopiero w rok po premierze te zdjęcia stały się viralem w sieci.
Ten realme z 6000 mAh, nowym Snapdragonem i IP69 narobi szumu w polskich promocjach
Wcześniej podobne problemy powodował iPhone 12 i nowsze. Użytkownicy skarżyli się, że przez ostre krawędzie zdarzało im się skaleczyć smartfonem. Oba przypadki są raczej jednostkowe i można je traktować jako ciekawostkę.
Dla nas to zawsze jakaś okazja, by przypomnieć sobie o Samsungu Galaxy S24 Ultra i odpowiedzieć na pytanie, czy warto się nim interesować w 2025 roku.
Poszukiwanie dobrej okazji do zakupu Samsunga Galaxy S24 Ultra zaczniemy od Ceneo. Porównywarka cenowa donosi, że kupisz go za niecałe 4000 złotych u importerów oraz za 4800 złotych w dużych elektromarketach.
Dalej mamy Amazony. W polskiej wersji sklepu nie jest sporo taniej, bo Galaxy S24 Ultra kosztuje tam 4600 złotych. U naszych zachodnich sąsiadów jest jeszcze gorzej. Tam zapłacimy 4800 złotych. Na hiszpańskim jest najgorzej, tam nie znalazłem nawet jednej sensownej oferty.
Zdecydowanie taniej Samsunga Galaxy S24 Ultra kupisz na AliExpress. Przy wysyłce z Europy może być Twój za 3479 złotych. Z gwarancją może być różnie, ale to i tak pewniejszy zakup od randomowej oferty z Allegro.
Samsung Galaxy S24: jeden z najchętniej kupowanych telefonów premium w Play w 2024 roku / fot. gsmManiaK
Najtaniej jest oczywiście na serwisach z ogłoszeniami lokalnymi. Spokojnie znajdziesz egzemplarze na gwarancji i w idealnym staniem za góra 3000 złotych. Zaoszczędzone pieniądze można wydać na kilka nowych par spodni.
Przy okazji nieco mniejszego budżetu i zapotrzebowania na mniejszy telefon możemy polecić Ci promocję na Google Pixela 8. W takiej cenie jest wart zainteresowania.
https://www.gsmmaniak.pl/1554734/google-pixel-8-promocja-z-hiszpanii-czy-nadal-warto-2025/
Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.
Seria telefonów Reno 13 od OPPO doczekała się oficjalnej prezentacji, a ja mam przyjemność gościć…
Zegarki Fitbit po najnowszej aktualizacji od Google mają ogromny problem. Żywotność baterii smartwatchy gwałtownie spadła…
Oppo Find X8 Ultra pojawił się w sieci na zdjęciach na żywo i - delikatnie…
Reboot legendarnej skradanki do kupienia za 10 zł? Z tą promocją to nie marzenie, a…
realme Neo7x to ciekawa propozycja wśród tanich telefonów. IP69, wielka bateria, nowy procesor i omijające…
Design iPhone 17 wydaje się ostatecznie rozstrzygnięty. Do sieci trafiły szkice CAD ukazujące całą linię…