Motorola Moto G86 potwierdza słabą specyfikację w certyfikacji. Mogłaby być idealna, gdyby tylko trafił do nas chiński wariant. Za taką kasę się nie obroni.
Motorola Moto G86 to moje prywatne rozczarowanie ostatnich miesięcy. Nie ma żadnego powodu, by chiński wariant miał nie trafić do Polski. Zamiast niego otrzymamy wersję z baterią mniejszą o 1500 mAh, za to za znacznie większą kasę.
Chiński producent to bardzo popularna w Polsce marka i jest tak zasłużenie. Nie zmienia to faktu, że europejska Motorola Moto G86 to po prostu potężne rozczarowanie, co potwierdza certyfikacja. Wynika z niej, że wariant Global dostanie ogniwo 5200 mAh, a nie 6720 mAh z chińskiej wersji. Co za szkoda.
Motorola Moto G86 / fot. producenta via Nieuwe Mobile
Ponadto rozczarowuje mnie wariant pojemnościowy. 8 GB RAM to mniej od Moto G84 sprzed dwóch lat, a sytuacji wcale nie ratuje dla mnie 256 GB pamięci. Co mi po takiej przestrzeni na dane, skoro aplikacje będę notorycznie wyrzucane z pamięci?
Najgorsza w tym wszystkim jest cena. 330 euro przełoży się w Polsce na 1500 złotych, jestem tego pewien. Taniej da się kupić Nothing Phone 3a w mocniejszej wersji 12/256 GB. Motorola po prostu nie ma argumentów w bezpośrednim starciu.
Ktoś może powiedzieć, że Nothing ma mniejszą baterię. Zgadza się – a mimo tego działa dłużej niż Motorol Edge 60 Pro z ogniwem 6000 mAh. Dlatego spodziewam się, że tańsza G86 tak mocno straci przez brak dużego akumulatora.
Ponadto Motorola stosuje procesor, który Nothing wybrał dla CMF Phone 2 Pro. Przypomnę, że ten telefon kosztuje 2/3 ceny Motki i przegrywa z nią co najwyżej aparatem. W tej sytuacji naprawdę trudno mi wyobrazić sobie, że nowa Moto będzie królową opłacalności.
Być może przyjdzie mi to odszczekać i zrobię to z przyjemnością. Jeżeli okaże się, że Motorola Moto G86 jest dostępna w Polsce w wersji 12/256 GB i z baterią 6720 mAh, to będę pierwszym, który będzie ją za to wychwalać pod niebiosa.
Na koniec przypominam o promocji dla najbardziej hardkorowych fanów małych smartfonów. Jeżeli to jest Twoja nisza, to Google Pixela 7a kupisz dzisiaj za śmiesznie małe pieniądze w dwóch sklepach w Polsce.
https://www.gsmmaniak.pl/1573988/google-pixel-7a-promocja-z-polski-czy-warto-2025/
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Bank Pekao wprowadza innowacyjny gadżet. To obrączka do płatności zbliżeniowych – za darmo dla swoich…
Samsung szykuje wielką premierę na lato. Samsung Galaxy Z Fold 7 oraz Galaxy Z Flip…
W sieci po raz pierwszy pojawiła się cena OnePlus 13s. Ten kompaktowy flagowiec na dniach…
Przypadkowo odkryłem, że Samsung Galaxy S7 Edge ciągle dostępny jest w sprzedaży w Polsce. Kiedyś…
Postapokaliptyczny RTS objęty świetną promocją? Koniecznie zajrzyjcie na Steam, aby zapoznać się z nie lada…
Zagraniczne sklepy znów pokazują, jak bardzo mamy przekichane w Polsce. Na jednej ze stron znalazłem…