OnePlus Ace 5 Ultra / fot. producenta
12 ManiaK Tygodnia to okazja do nadrobienia zabójców flagowców za 1000 złotych, wzlotów i upadków Samsunga oraz nowej nadziei dla fana Pixeli. Wszystko to w zaledwie kilka minut.
Spis treści
Co działo się w świecie mobilnych technologii od 25 do 31 maja? Z ManiaKiem Tygodnia w 12 odsłonie w kilka minut możesz nadrobić najważniejsze wiadomości ze świata telefonów. Dzisiaj głównie o problemach Samsunga, sukcesach Samsunga oraz o zabójcach flagowców za tysiaka. Zapnij pasy, w tym tygodniu będzie tego sporo.
Na początek przypomnę, że kliknięcie / tapnięcie w link lub obrazek w danej sekcji przeniesie Cię do poświęconemu tematowi artykułu
Na początek pod lupę bierzemy współpracę pomiędzy chińskimi producentami. Huawei, Oppo, vivo i Honor mają już wspólny standard ładowania, dzięki któremu ich telefony mogą ładować się z maksymalną mocą przy użyciu tej samej ładowarki. Już widzę, jak Google, Apple i Samsung dojdą do podobnego porozumienia.
Pierwszym z „zabójców flagowców za tysiaka” w naszym podsumowaniu jest iQOO Neo 10. Mamy tutaj połączenie mocnego Snapdragona, wielkiej baterii i świetnego ekranu. Za takie pieniądze grzechem byłoby wymagać więcej.
Miesiące przed premierą Google Pixel 10 pojawił się podczas nagrywania reklamy, co udało się sfotografować. Dzięki temu design urządzenia został potwierdzony na żywo. Ponadto mamy sprawdzoną informację o tym, że TSMC będzie produkować dla nich Tensory do 2030 roku. Koniec z przegrzewającymi się procesorami?
Moim ulubionym, składanym smartfonem 2024 roku był Xiaomi Mix Flip. Teraz znamy już datę premiery jego następcy, który trafi do sprzedaży już w czerwcu 2025 roku. To daje nadzieję, że następca pojawi się u nas we wrześniu.
Pora na Samsunga Galaxy S26 Ultra, który ma być… cieńszy. Wszystko dzięki nowemu modułowi aparat, którego grubość uda się zmniejszyć przez zmianę technologii nakładania filtrów na obiektywy. Pozwolę sobie zauważyć, że zamiast tego wolelibyśmy większe baterie, ale to obecnie nie leży w polityce koreańskiego producenta.
Dla odmiany coś pozytywnego: OnePlus Ace 5 Ultra i Racing Edition to kapitalne średniaki, prawie flagowce, do tego poniżej 1000 złotych. Ponadto mam dobre wiadomości dla polskiego użytkownika – jeden z nich na pewno jest bazą dla OnePlusa Nord 5, co wyjaśniam szerzej w premierowym wpisie.
Wspomnianym przeze mnie „zabójcą flagowców” od realme jest oczywiście Neo 7 Turbo. Ten też szokuje ceną, ale ma niewielkie szanse na polski debiut.
Co za zaskoczenie – Samsungowi znowu nie wyszła aktualizacja. Po niej popularny Samsung Galaxy A56 wpada w bootloop. Rozwiązanie problemu wymaga użycia sposobu, z którego nie korzystałem z 12 lat, czyli od czasu, kiedy mocniej bawiłem się w custom ROMy. Brawa za nostalgię!
Polska premiera realme GT 7 i realme GT 7T to ukłon w stronę tych użytkowników, którzy czekali na dobre telefony z bateriami Si-C o pojemności 7000 mAh lub więcej. Do tego mają niezłe aparaty, procesory i całkiem długie aktualizacje. Do grania w średniej półce nie ma nic ciekawszego.
Przejdźmy do czegoś dla jeszcze bardziej wymagającego gracza. RedMagic 10S Pro i Pro+ to ideał gamingowy, osiągający rekordowe wyniki w benchmarkach. Nie mam jednak dobrych wiadomości dla tych, którzy serię RedMagic kojarzyli z dużo niższymi od konkurencji cenami.
Pora na jednego z niewielu kompaktowych flagowców, którzy już na tym etapie przecieków mają zapewniony debiut w Polsce. Mowa oczywiście o Xiaomi 16, który w tym tygodniu zdradził pełną specyfikację przed premierą. Jest na co czekać, a fani fotografii będą wniebowzięci.
iPhone, duży iPhone, pro iPhone i zeszłoroczny iPhone. Tak wygląda topka najlepiej sprzedających się telefonów w 2025 roku. Producenci nie mają żadnego powodu do szybkiego rozwoju, skoro powolny gwarantuje im takie wyniki sprzedaży. Rynkiem smartfonów rządzą księgowi, nie wizjonerzy.
Motorola Moto G56 (ziew), Motorola Moto G86 (też ziew, ale mniejsze) oraz Motorola Moto G86 Power (yay!) zadebiutowały w Polsce. Ceny są rozsądne, ale prawdziwy potencjał pokażą w promocjach. Nie mogę się doczekać, aż te 6720 mAh będę miał okazję sprawdzić w testach.
Wracamy do tematu najlepiej sprzedających się smartfonów. Tym razem chodzi o Samsunga Galaxy S25, który wynikami sprzedaży przebił nawet legendarnego Galaxy S10 5G. Zasłużenie? Coś mi się wydaje, że po debiucie następców z Exynosami będziemy za nim tęsknić.
Pewnie nie zdziwi Cię, że skoro najlepiej sprzedające się telefony świata to iPhone, to Apple rośnie również w Europie. Samsung odczuwa stagnację – zarówno w rozwoju, jak i w zdobywaniu rynku, choć nadal są pierwsi. Jeżeli nie dojdzie do żadnego trzęsienia ziemi ze strony Xiaomi, to ten duopol chyba już nigdy się nie skończy.
Samsung Galaxy S25 Ultra / fot. gsmManiaK
Pora na pozytywy. Nothing Phone 3 to jeden z bardziej ekscytujących mnie telefonów na rynku. W tej generacji mają pozbyć się charakterystycznego dla nich interfejsu Glyph, czyli diod LED z tyłu obudowy. Choć doceniam ich stylistyczną wartość, to nigdy nie korzystałem z nich dłużej. A korzystałem z dosłownie każdego Nothinga od samego początku marki.
Na zakończenia ManiaKa Tygodnia mamy kolejny kompakt, który przy odrobinie szczęścia może pojawić się w Polsce. vivo S30 Pro Mini ma bowiem zadebiutować w Indiach jako vivo X200 FE. Taki schemat nazewnictwa może sugerować, że nie będzie to jedyny rynek, na który trafi. Trzymajcie kciuki, bo przy takiej cenie na premierę narobi szumu.
Na koniec jak zwykle zapraszam do zapoznania się z zeszłotygodniową edycją ManiaKa Tygodnia. Tradycyjnie zachęcamy również do polubienia profilu Łowców Promocji, by po prostu najwięcej oszczędzać na elektronice.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że telefon Oppo A6i 5G, już w niedługim czasie trafi na rynek.…
HMD wkracza na rynek już bez marki Nokia. Wygląda na to, że dwa nowe smartfony,…
Lepsze jest wrogiem dobrego, a iPhone 17 nie zamierza być wrogiem dla iPhone'a 16. Będzie…
Soundcore Liberty 5 to świeże spojrzenie na popularną serię. Z matowym wykończeniem, minimalistycznym designem i…
Gra wyścigowa do zgarnięcia aż o 233 zł taniej? Z ofertą obowiązującą w sklepie Kinguin,…
Amazon rozdaje świetną przygodówkę. Amnesia: Rebirth będzie dostępna jeszcze przez kilka dni w ramach płatnego…