BLIK/ fot. BNP Paribas
Użytkownicy BLIK raz jeszcze zostali wzięci na tapet. Ze względu na dość napiętą sytuację wynikającą z aktywności oszustów, policja zdecydowała się udostępnić ważny komunikat. Zdradzono, jak konkretnie cyberprzestępcy próbują Was nabrać.
Ostatnie miesiące były niezwykle obfite w różnego rodzaju komunikaty. Głównie w tym czasie skupialiśmy się na sprawach związanych z bezpieczeństwem – ofiarami ataków przeważnie padali klienci popularnych banków w naszym kraju. Byłoby to dziwne, gdyby cyberprzestępcy nie zainteresowali się również popularnym narzędziem BLIK.
Funkcjonariusze policji zdają sobie sprawę z zagrożenia i w związku ze złapanie jednego z oszustów postanowili wydać arcyważną wiadomość do wszystkich użytkowników usługi. Zdradzono, na co należy zwracać szczególną uwagę oraz w jaki konkretnie sposób postępują przestępcy.
fot. PKO BP
W jednej z galerii handlowych w Goleniowie doszło do oszustwa. 26-letni mężczyzna poprosił przypadkowego przechodnia o pilny przelew za pośrednictwem BLIK, tłumacząc się chorobą matki. W zamian obiecał szybki zwrot pieniędzy. Po jego otrzymaniu pokazał rzekome potwierdzenie przelewu. Ofiara zorientowała się, że została oszukana, gdy środki do niej nie wróciły.
Sprawca został zatrzymany przez Policję jeszcze na terenie galerii, dzięki szybkiej reakcji pokrzywdzonego i jego żony. W toku dalszych działań ustalono, że nie działał sam – wspólniczką była jego partnerka. Para wyłudzała drobne kwoty, od 50 do 300 zł. Choć dokładna liczba oszustw nie została podana, tak możemy się domyślać, że łącznie zebrali oni pokaźną sumę.
Śledczy potwierdzili, że oszuści przemieszczali się po kraju i stosowali ten sam schemat działania. Mężczyzna odgrywał rolę osoby w potrzebie, a po otrzymaniu przelewu prezentował sfałszowany dokument zwrotu pieniędzy. Poszkodowani nie odzyskiwali przekazanych kwot.
W tym konkretnym przypadku trzeba pamiętać o zasadzie ograniczonego zaufania. Nie przekazujcie pieniędzy obcym osobom, które gwarantują szybki zwrot pieniędzy. Próbują one wzbudzić w Was współczucie i sprawić, że nie będziecie mieli czasu na zastanowienie się.
oszustwo BLIK OLX/ fot. Polska Policja
Oprócz bezpośredniego wyłudzania pieniędzy w miejscach publicznych, oszuści coraz częściej nabierają osoby w sieci. Jedną z popularnych technik jest przejmowanie kont w mediach społecznościowych, a następnie podszywanie się pod ich właścicieli. Sprawcy kontaktują się ze znajomymi i proszą o pilne przesłanie pieniędzy za pomocą kodu BLIK.
Ofiara, przekonana, że pomaga przyjacielowi w nagłej sytuacji, przesyła kod BLIK. Przestępca natychmiast wypłaca środki z bankomatu, zanim zdąży dojść do jakiejkolwiek weryfikacji. Efekt? Transakcji nie da się w żaden sposób cofnąć, a cały proces odzyskania środków nie należy do najłatwiejszych.
W takich okolicznościach policja zachęca do weryfikowania tego typu próśb. Jeśli Wasz znajomy lub ktoś z rodziny poprosił o pożyczkę, a nigdy wcześniej tego nie robił, to być może warto skontaktować się z nim telefonicznie. Nigdy nie wiadomo czy jego konto nie zostało przejęte. Z drugiej strony możecie zawsze zadać mu jakieś pytanie, na które tylko Wasz znajomy mógłby odpowiedzieć.
Źródło: Policja
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
5 lat aktualizacji, IP68 z MIL-STD-810H, ekran OLED LTPO 120 Hz, aparat z OIS i…
Polacy wybierają sprawdzone samochody od popularnego japońskiego producenta. Po pierwszych pięciu miesiącach 2025 roku marka…
Tylko w ten weekend z kodem rabatowym telefony, tablety, smartwatche, laptopy i inne produkty upolujesz…
IP69, znakomicie wyposażony aparat z bogatym pakietem funkcji AI, piękny i jasny ekran AMOLED 120…
Xiaomi szykuje się do premiery swojej nowej opaski Xiaomi Smart Band 10. Już dziś wiemy,…
Bezlitosna pułapka została zastawiona w mediach społecznościowych na zwykłych użytkowników. Wszystko zaczyna się od tajemniczych…